Pomysł na ślub plenerowy przy dźwiękach i zapachu przyrody jest wyjątkowo romantyczny. Taka uroczystość może być pięknym i niezapomnianym wydarzeniem - biorąc pod uwagę oczywiście dobrą pogodę:-). Jako, że lato już za kilka dni, poniżej letnie przyjęcie pod namiotem w stylu Vintage.
Druhny w świetnych humorach i strojach, nawiązujących do stylizacji ślubu.
Pani Młoda przy pięknym czerwonym Mercedesie.
Zachowując stare tradycje, Panna Młoda została odprowadzona do ołtarza, przy boku swojego taty, a przed nimi pięknie ubrane, małe druhenki, sypiące świeże płatki kwiatów.
Suknia ślubna, jak na Vintage przystało jest oczywiście koronkowa. Pięknie zdobione plecy i odsłonięte ramiona. Buty natomiast wygodne, płaskie sandałki, tak by móc swobodnie poruszać się po trawniku.
Włosy Panny Młodej były wysoko upięte z kilku warkoczy. Do nich doczepiony welon do samej ziemi.
Tort podany na kawałku pnia prezentuje się niezwykle. Biała, marcepanowa masa ozdobiona zieloną wstążką na każdym z poziomów, nawiązuje bezpośrednio do natury, jej prostoty, w której zupełnie zakochali się Młodzi.
Nakrycie stołu równie minimalistyczne i klasyczne z białym obrusem i przeźroczystym szkłem. Po środku okrągłego stołu wiązanka świeżych kwiatów i zabawne plakietki, wyznaczające miejsce każdego z gości.
Wszystkiego najlepszego dla Młodej Pary!
zdjęcia: Tom Robak Photography
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz